Granica voximsko-kirymska ostatnimi czasy nie należała do spokojnych. Napięcia związane z budową muru przez stronę kirymską oraz różnego rodzaju akcje prowokacyjne spowodowały, że od kilku miesięcy stacjonowali tutaj voxlanddcy żołnierze wspierający działania Korpusu Granicznego. Dniami i nocami patrolowano odcinki graniczne oraz wszelkie przejścia. Często łapano przemytników lub dywersantów, którzy byli kierowani do najbliższych posterunków KG na przesłuchania.
Na granicy obecnie stacjonują w ramach comiesięcznych rotacji żołnierze należący do 6 Dywizji Zmechanizowanej. Kilkuosobowe patrole przeczesują lasy i łąki pilnując bezpieczeństwa państwa. Oddział rozpoznawczy wspomaga te działania za pomocą małych dronów, które monitorują obszar z góry. Teren samego pasa granicznego jest obecnie wzmacniany przez wojska inżynieryjne, które otrzymały zadanie budowy nowych posterunków, trzymetrowego ogrodzenia, a także umocnienia przejść granicznych i wyposażenia ich w barykady oraz przeszkody.
Na ten moment granica pozostaje otwarta, ale zasady wjazdu i wyjazdu zostały zaostrzone, wprowadzono także dokładniejsze kontrole, co znacznie wydłużyło czas oczekiwania na przejściach granicznych. Oprócz His Majestat Heer, Korpus Graniczny wspierają służby specjalne zarówno wojskowe, jak i cywilne, które na bieżąco aktualizują bazy danych dotyczące osób podejrzewanych o przynależność do organizacji terrorystycznych lub znanych przestępców. Zaawansowany system monitoringu pomaga w zbieraniu danych biometrycznych każdej osoby znajdującej się w zasięgu kamer i dronów.