Państwowe archiwum odpowiedzialne za przechowywanie dawnych tematów ku pamięci następnych pokoleń. To tutaj znajdziesz stare dzieje - zgromadzone w nim informacje sięgają 2022 roku. Po starsze proszę kierować się na stronę internetową.
Harry Westdahl pisze: 05 lip 2024, 10:17
Oczywiście, jestem jak najbardziej za ceremonią, HM Queen
Godzina 20 czy może jednak jutro w godzinach południowych?
(—) HM Queen af Konigreich af Voxland
Prawo tutaj jest sprawą prostą, awantury będą karane chłostą
W razie wielkiej potrzeby i zauważalnego braku aktywności - proszę się dobijać na Discorda (ScreamingBlackCat), a z plikami na maila -> anastasiawindsachen@gmail.com
Burza z piorunami. Lało tego wieczoru tak,że nawet najgorszego wroga by nikt nie wygonił na zewnątrz a ulice Vox były totalnie wyludnione. Każdy wolał się schronić u boku bliskiej osoby z lampką wina w ręku. Nocnego stróża pilnującego ratusza obudziło głośne walenie kolbami do drzwi.
Kogo tam diabli niosą? - pomyślał stary stróż, dopijając ostatnią szklankę whisky.
Ruszył do monitora komputera i i zerknął na obraz z kamer. Jakiś człowiek wyglądający na ważnego stał po drugiej stronie drzwi otoczony kilkoma marynarzami.
Natychmiast otwierać z rozkazu pary królewskiej! Przygotować salę balową do uroczystości zaprzysiężenia nowego Lorda Miasta Królewskiego Vox oraz zadzwonić do wszystkich radnych miejskich! Mają być tutaj za pół godziny podczas ceremonii przysięgi Lorda.
Neues Lord Königlich Stadt Vox był jak każdy żołnierz człowiekiem czynu. Zupełnie jak Aleksander Wielki podczas wojny z Persją Achemenidów, niespodziewanie przybył do miasta z odpowiednią królewską nominacją w ręku i zaczął błyskawicznie przygotowywać ratusz do mającej nastąpić nocnej ceremonii.
Żołnierzy z garnizonu miejskiego, nagle wyrwanych z koszar rzucił w płaszczach przeciwdeszczowych do zabezpieczenia placu wokół ratusza, by nie doszło do jakiegoś incydentu, który by zakłócił przebieg uroczystości. Nie zamierzał rozpoczynać od incydentu, gdyż takich wydarzeń się nie zapomina i mieszkańcy by o tym opowiadali jeszcze latami.
Gdy zaspani radni w końcu stawili się w sali balowej ratusza, ujrzeli władczego człowieka z obstawą,który poinformował ich,że jest Lordem Vox i że przybył tu,by rozpocząć nową erę w historii miasta.
" W imię dobra Królestwa, Jego Królewskiego Miasta i Mieszkańców, przyrzekam Waszej Królewskiej Mości stać na straży praw miejskich, godności miejskiej bronić, rozwijać je i dbać o nie dopóki siły mnie nie opuszczą.
Tak mi dopomóż Bóg i Święty Jerzy"!
Zebrana delegacja radnych, często wyrwanych z objęć żon, wręczyła Harremu Westdahlowi klucze do miasta.
Nowy Lord Królewskiego Miasta Vox
zaprosił gestem zdumionych radnych na wykwintny nocny bankiet. Mieli tych niezwykłych okoliczności złożenia przysięgi przez przybysza nie zapomnieć.
Alea iacta est.
No i gratuluję objęcia urzędu, czekam na pierwsze efekty działań! Powodzenia!
Jak coś to zawsze można o coś podpytać itd.
(—) HM Queen af Konigreich af Voxland
Prawo tutaj jest sprawą prostą, awantury będą karane chłostą
W razie wielkiej potrzeby i zauważalnego braku aktywności - proszę się dobijać na Discorda (ScreamingBlackCat), a z plikami na maila -> anastasiawindsachen@gmail.com
Jawohl, Mein Königin!
Mam nadzieję, że moja narracja się spodobała i uczyniła odpowiednie wrażenie
Postaram się odpowiednio przygotować regulacje prawne wspomniane wyżej.